środa, 15 lipca 2015

Chleb bananowy dla bezglutenowych :)

W zeszłym tygodniu zakupiłam mąkę gryczaną i kokosową i zastanawiałam się do czego by tu jąm użyć. Nie ukrywam, że o ile do kokosowej miałam dobre przeczucie to już do gryczanej nie koniecznie. Dlatego też zależało mi na tym aby eksperyment z tymi produktami był udany, żeby nie zraziła się do nich zaraz po pierwszym użyciu. Szczerze? Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania! P. zajada się nim nie mniej chętnie jak każdym innym przysmakiem. Podczas gdy chleb piekł się w piekarniku zapach był tak przyjemny, że miałam nadzieję, że w smaku będzie chociaż w połowie tak dobry. Ale okazało się, że jest jeszcze lepszy. No to do dzieła!

Potrzebne będą:
80 gram mąki gryczanej
80 gram maki kokosowej
2 jajka
5 małych, dobrze dojrzałych bananów
1 łyżeczka sody oczyszczonej
Imbir i cynamon – ilość wedle uznania
Opcjonalnie – 2 łyżki miodu

Wykonanie:
Miksujemy banany z jajkiem, następnie dodajemy resztę składników i mieszamy aż będą tworzyć jednolitą masę. Ciasto wlewamy do formy wyłożonej papierem do pieczenia, posypujemy cynamonem  (u mnie "keksówka") i wstawiamy na 35 minut do nagrzanego piekarnika (180 stopni, termoobieg).

I gotowe!


Ciasto wychodzi lekko wilgotne, dosyć słodkie o silnej nucie bananowej i delikatnie kokosowej. Zupełnie nie czuć mąki gryczanej. 

Na prawdę polecam :) 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz